Praca domowa uczniów jest ważnym elementem edukacji. Nie tylko pomaga utrwalić i wykorzystać wiedzę zdobytą podczas lekcji, ale też uczy dzieci samodzielności, logicznego myślenia , kreatywności. Ważne jest, by domowa nauka była jak najbardziej skuteczna, szczególnie teraz w tym tak trudnym dla nas wszystkich czasie, kiedy tak naprawdę wszystkie zadania trzeba odrabiać w domu i to rodzic jest głównie nauczycielem własnego dziecka.
Drogi rodzicu, Pamiętaj!
Pomagaj, nie wyręczaj
Dużym błędem, który popełnia wielu rodziców, jest odrabianie lekcji za dziecko. Nie ma nic złego w pomocy dorosłego, jeśli dziecko nie radzi sobie z jakimś zagadnieniem. Pomoc ta powinna jednak polegać na tłumaczeniu, podpowiadaniu i naprowadzaniu na dobrą drogę myślenia. Niedopuszczalne jest pisanie wypracowań czy rozwiązywanie zadań za dziecko.
Po pierwsze - dziecko, za które rodzice odrabiają lekcje, staje się niesamodzielne, przyzwyczajone do wyręczania przez innych.
Po drugie – nie pracując nad przerabianym materiałem, szybko zaczyna mieć zaległości w nauc
Po trzecie - nauczyciele nie są naiwni, znają możliwości każdego ucznia i dobrze wiedzą, kiedy zadanie wykonał samodzielnie, a kiedy przepisał pracę rodzica.
Po czwarte - przy odpytywaniu po powrocie do szkoły, w klasie czy na sprawdzianie i tak okaże się jaką wiedzę uczeń faktycznie posiada.
Konsekwencje w kształtowaniu się osobowości dziecka
Rozwój psychiczny, a więc i rozwój osobowości dziecka jest zjawiskiem ciągłym.
Czy zastanawialiście się nad tym, że odrabiając za dziecko zadania, czyli doraźnie rozwiązując problem, generujecie dalsze konsekwencje ? Podobnie jak wiele innych czynników i ten, ma wpływ na kształtowanie osobowości dziecka.
- Po pierwsze - pokazuje dziecku, że może skłamać (dziecko dotąd słyszało, że nie wolno kłamać).
- Po drugie – bezpośrednio sam rodzic daje dziecku tego przykład (matka, ojciec – to dla dziecka wzorzec do naśladowania).
Dziecko doskonale się orientuje, że napisaną przez rodzica pracę, w szkole musi zaprezentować jako własną. Łamiąc podstawowe kanony wychowawcze nie spodziewajmy się dalszych konsekwencji, które mogą zaistnieć w psychice dziecka:
- poczucie winy, które może przerodzić się w przypadku braku konsekwencji w... - poczucie bezkarności,
- wzrastające przekonanie, że niewłaściwe postępowanie wcale nie jest złe, a więc jest właściwe,
- poczucie przewagi nad innymi rówieśnikami lub źle pojęta rywalizacja,
- nabycie umiejętności lawirowania, byle osiągnąć cel.
I na to nie może być zgody!
Kiedy pomaganie zamienia się w wyręczanie?
Wtedy, kiedy zrobimy za dziecko coś, co ono samo potrafi zrobić.
I nie dotyczy to tylko nauki. Jeśli małe dziecko nauczyło się już zawiązywać sobie buty nie róbmy tego za niego. Kiedy dziesięciolatek umie pościelić sobie łóżko, nie ścielmy za niego. Dziecko myli się w rozwiązywaniu zadania z matematyki, z trudem przychodzi mu opis jesieni w wypracowaniu z języka polskiego – naprowadźmy go na właściwy tok myślenia, a nie róbmy tego za niego!
Dlaczego dzieci powinny odrabiać pracę domową?
Ponieważ zdaniem psychologów odrabiając zadane lekcje dzieci uczą się:
- lepiej organizować sobie czas,
- lepiej rozumieć konieczność uczenia się,
- przejmować odpowiedzialność za własną edukację,
- korzystać z materiałów innych niż podręczniki szkolne,
- utrwalać i pogłębiać wiedzę oraz umiejętności nabyte w szkole,
- radzić sobie z niepowodzeniami, pokonywać trudności i rozwiązywać problemy,
- samodzielnie uczyć się i pracować.
Wspólne odrabianie lekcji
Pamiętajmy, że pomoc nie powinna sprowadzać się do odrobienia zadania domowego za dziecko, ale z dzieckiem.
Zawsze miejmy na uwadze dobro naszego dziecka i dlatego :
Próbujmy przyzwyczaić dziecko do samodzielnego odrabiania lekcji, ograniczając naszą pomoc do tych zadań, przez które dziecko nie będzie mogło przebrnąć samodzielnie.
Pomagając dziecku powinniśmy nauczyć je wytrwałości, systematyczności i odpowiedzialności.
Podczas wspólnego odrabiania lekcji można zobaczyć swoje dziecko w roli ucznia, poznać lepiej obawy i jego potrzeby związane ze szkołą.
Rodzic powinien wyjaśniać sens odrabianego zadania, odnosić go do teraźniejszości i do przyszłości, a także szukać wraz z dzieckiem skojarzeń i uogólnień.
Doceniajmy wysiłki, a nie tylko efekty samodzielnej pracy.
Pamiętajmy o nagradzaniu sukcesów i łagodzeniu porażek.
Dodawajmy dziecku pewności siebie. Podkreślajmy jego mocne strony. Wiara w siebie sprzyja większej aktywności. Pochwały nie tylko sprawiają dzieciom radość, ale są także zachętą do większego wysiłku.
Omawiajmy z dzieckiem przyczyny niepowodzeń i pracujmy nad sposobami zapobiegania im. Dziecko nabierze wtedy pewności siebie i nie będzie się bało popełniania błędów. Uwierzy w siebie, bez obaw i lęków będzie próbowało pokonywać trudności, które ewentualnie się pojawią.
Prośba dziecka
Na koniec wybrane „prośby dziecka" spisane przez Janusza Korczaka (1878 – 1942) – jednego z największych pedagogów polskich, lekarza, pisarza, działacza społecznego. Odnotowane ponad siedemdziesiąt lat temu - zobaczmy jak dalece nadal są aktualne :
Nie psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego, czego się domagam. To tylko próba sił z mojej strony.
Nie bój się stanowczości. Właśnie tego potrzebuję – poczucia bezpieczeństwa.
Nie bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko ty możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jest to jeszcze w ogóle możliwe.
Nie rób ze mnie większego dziecka niż jestem. To sprawia, że przejmuję postawę głupio dorosłą.
Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy.
Nie chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych.
Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że cię nienawidzę. To nie ty jesteś moim wrogiem, lecz twoja miażdżąca przewaga.
Nie zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami wykorzystuję je, by przyciągnąć twoją uwagę.
Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli. To dlatego nie zawsze się rozumiemy.
Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa.
Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę cię pytaniami. Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej.
Agnieszka Dudzic