galeria foto >>

W dniach 3-5 czerwca wybraliśmy się (klasa wraz z dyrekcją szkoły i naszą wychowawczynią p. Małgorzatą Kaproń) na wycieczkę w Pieniny.

Po przybyciu na miejsce i przywitaniu z przewodnikiem, wyruszyliśmy w góry, by zdobyć szczyt Trzy Korony. Bez żadnych komplikacji udało nam się dotrzeć na taras widokowy. Niezwykły widok, który rozpościerał się u naszych stóp zrekompensował nam trud wspinaczki. Ukazany krajobraz mogliśmy zobaczyć tylko dzięki słonecznej i bezchmurnej pogodzie. 

Kolejnego dnia, wypoczęci wyruszyliśmy na Słowację, gdzie wędrowaliśmy górskim szklakiem nad Popradzki Staw znajdujący się na terenie Tatr Słowackich. Podczas wędrówki przeżyliśmy chwile grozy, spowodowane przejściem wąską ścieżką biegnącą nad rzeką Poprad. Na szlaku obserwowaliśmy wszystkie piętra roślinności górskiej. Po drodze zwiedziliśmy symboliczny cmentarz ofiar gór. Pogoda dopisywała, dzięki czemu bez żadnych problemów można było podziwiać rozprzestrzeniający się krajobraz.

W trzecim dniu zwiedzaliśmy  ruiny Zamku Czorsztyńskiego oraz odbyliśmy rejs statkiem po Jeziorze Czorsztyńskim. Mieliśmy rmożliwość zobaczenia jak wygląda wyrób regionalnych przysmaków - oscypków.

Ostatnim etapem wycieczki był spacer Wąwozem Homole, uważanym za największą atrakcję Małych Pienin. Wędrówka nie odbyła się bez przygód. Ślizgaliśmy się na zabłoconej trasie, jednemu z naszych kolegów but ugrzązł w błocie. Jednak i tym razem udało nam się dotrzeć do celu.

Choć był to wspaniały czas, przyszła pora pożegnać się z pięknymi górami. Wszyscy lekko zmęczeni ale szczęśliwi, z torbami pełnymi pamiątek wróciliśmy do swoich domów.

Niezapomniane, ostatnie wspólnie spędzone chwile pozostaną w naszych sercach na długo. Dziękujemy Panu Dyrektorowi i Pani Dyrektor za to, że byliście z nami w tych wyjątkowych dla nas chwilach. Dziękujemy również naszej Pani Wychowawczyni za organizację wycieczki, a także za opiekę i wsparcie nie tylko w czasie wyjazdu, ale także podczas pięciu lat naszej nauki w szkole.

Uczennice klasy ósmej